Już długi czas w Polsce dokonuje się niezmienna walka osób należących do LGBT z rządem, który publicznie nazywa wspomniane właśnie osoby ideologią. Ludzie o innej orientacji seksualnej niż hetero bezsprzecznie są wciąż tzw. narodową mniejszością. Już mnóstwo razy głośno było w mediach o takiej sytuacji, w której to mężczyzna homoseksualny został mocno napadnięty przez przechodnia, któremu jego sposób wyrażania siebie i wygląd wyraziście przeszkadzał. Agresje takiego rodzaju powinny być (można by pomyśleć) zakazane i teoretycznie są. Z drugiej strony, jeśli rząd polski dokonuje czynów, które skutkują pewnego rodzaju usunięciem ludzi LGBT z bardzo dużej ilości przywilejów, w takim razie z trudnością zdefiniować to tolerancją. Nie uwzględniając bez wątpienia to, że osoby, które dowodzą Polską, wykazują dużą niewiedzę w tym zakresie. Niewiedza ta nawiązuje do tego, iż bezustannie spora liczba ludzi wnioskuje, że osoby o odmiennej seksualnej orientacji są chore, mimo, iż wielu uprawnionych w tej dziedzinie ekspertów wyklucza to, jakoby rzekomo np. biseksualizm był chorobą psychiczną. Taki przejaw jawnej nietolerancji oraz braku wiedzy w niezmiernie przejmujący sposób rani wszystkie osoby, które w takowej grupie znajdują się.
Dlatego, zarówno osoby transseksualne, geje, lesbijki jak i biseksualne nieprzerwanie walczą z tym, aby wreszcie okazano im jednakowy szacunek i identyczne prawa, jak heteroseksualnym. Jakiś czas temu, przed warszawską siedzibą Kampanii Przeciw Homofobii zaistniał jeden z takiego typu protestów. Demonstracja dotyczyła akurat poszczególnej sprawy związanej z zatrzymaniem aktywistki społecznej LGBT. Bez wszelkich spięć z policją nie obeszło się, tak jak to praktycznie za każdym razem zdarza się. Tego typu niezgoda tak na dobrą sprawę w żadnej sytuacji nie powinna się wydarzyć, a jednak do tej pory, pomimo, że mamy XXI wiek, dochodzi w dodatku do takich okoliczności, w których w rezultacie osoba o odmiennej orientacji seksualnej ginie. Nakazywać do szacunku a także bez końca uświadamiać naród powinny osoby, które posiadają przepotężny wpływ, czyli właśnie sprawujący obecnie władzę rząd. Niestety formułowanie ludzi LGBT niejaką "ideologią" przez samego prezydenta RP może odnieść skutek (i generalnie już zaczęło skutkować) dużą nieprzychylnością i walką. Wielki szkopuł stanowi szczegół, iż można oszacować, że kraj nasz jest teraz podzielony na pół. Kłopot ten można zniwelować tylko poprzez tolerowanie i akceptowanie innego człowieka, niezależnie od tego, jakiej orientacji seksualnej jest. Tylko tyle i (jak można niestety zaobserwować) aż tyle.
Tagi:
Zostaw komentarz